24 Cze Veganie i ich niesamowita siła oraz wytrzymałość
To, że Scott Jurek przechodząc wiele lat temu na weganizm został najbardziej utytułowanym ultra maratończykiem na świecie, wie wielu biegaczy.
To, że dieta bezmięsna służy wielu osobom uprawiającym sporty wytrzymałościowe, zostało zaakceptowane w wegetariańsko – wegańskiej niszy sportowej.
Zdziwić wielu jednak może fakt, że wśród osób, które przeszły na dietę roślinną znajdują się również osoby, które należą na najsilniejszych osób mających na koncie rekordy Guinness’a dźwigając ciężary rzędu 550kg.
Jak widać, nie brakuje tym wyczynowcom ani mięsa, ani produktów pochodzenia zwierzęcego, a zbilansowana dieta roślinna pozwala dokonywać rzeczy, na które nie stać wielu zawodowców pochłaniających kilogramy steak’ów wołowych.
I choć nie jestem osobiście przeciwko spożywaniu produktów zwierzęcych, to od kilku m-cy sprawdzam na sobie efekty diety bezmięsnej i jak na razie dobre samopoczucie oraz wyniki sportowe przechodzą moje najśmielsze oczekiwania.
Przy okazji polecę 3 książki traktujące o bieganiu i jedzeniu, które bardzo sobie cenię. Pierwsza z nich (z dużą dozą humoru: “Ultra maratończyk” Dean Karnazes, druga to: “Ukryta siła” Rich Roll, która również traktuje o zasiedziałych 40-stolatkach z brzuszkami piwnymi, którzy zmieniwszy dietę oraz tryb życia ustanowili światowe rekordy w kilku dyscyplinach.
Zachęcam do kilkuminutowej lektury pod adresem: